Strona Główna » Jednostki dodatkowe » Powiatowa Biblioteka ... » Dyskusyjny Klub Książki » LXVII DKK LXVII DKK2017-03-09 12:48:43
Pierwsze przeczytane utwory to „Testament mój” Juliusza Słowackiego (1809 – 1849) oraz „Mój pogrzeb” Władysława Broniewskiego (1897 – 1962).
Dużym uznaniem cieszyły się utwory Adama Asnyka (1838-1897): „Między nami nic nie było”, „Ta łza”. W tym pierwszym poeta przedstawia miłość platoniczną, która wciąż wraca w jego myślach. Chociaż ogólny ton wiersza sprawia wrażenie lekkiego, kryją się za nim intensywne i autentyczne emocje. Drugi utwór dotyczy również miłości, tym razem trudnej, bo nieszczęśliwej. On wrócić nie może: „I wciąż mnie dręczy myśl straszliwa,/Że cię w nieszczęściu rzucić muszę.” Niedomówienia poetyckie jedynie pozwalają na domysły, jakie przyczyny są powodem rozstania. Błaga: „A choć winienem twej niedoli,/ Miłości mojej nie przeklinaj.” Zachwyciły nas również: „Nic dwa razy”, „Głos w sprawie pornografii”, „Nienawiść” Wisławy Szymborskiej (1923-2012). „Głos w sprawie pornografii” można potraktować jako monolog oburzonego bohatera. Swoje stanowisko określa już w pierwszej linijce „Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.” Jego oskarżycielska mowa składa się z kalamburów, np. „rozwiązłe analizy”, „wszeteczne syntezy”, „W czasie tych schadzek parzy się ledwie herbata.” Natomiast końcowa pointa przypomina o realnym zagrożeniu (nielegalnego spotkania): „Czasem tylko ktoś wstanie,/ zbliży się do okna/ i przez szparę w firankach/ podgląda ulicę.” Czytałyśmy: „Na pożegnanie mojej żony Janiny” oraz „Walc” Czesława Miłosza (1911 – 2004). „Walc” to dwa kontrastowe obrazy i refleksja. Instrumentacja muzyczna w pierwszym obrazie ma na celu wywołanie wrażenia rytmu walca tańczonego podczas balu. Natomiast drugi obraz - lodowego pola –staje się niemal malarski. Ich obserwacja budzi refleksję. Sala balowa i lodowe pole są symbolami dwóch światów. 1 - olśnienie pod wpływem upajającego rytmu walca „Już lustra dźwięk walca powoli obraca/ I świecznik kołując odpływa w głąb sal.” 2 – olśnienie „bydlęcego spokoju”, jaki się rodzi po przekroczeniu „cierpienia granicy” „Jest taka cierpienia granica,/ Za którą się uśmiech pogodny zaczyna.” Zachwyciła nas kunsztowna budowa utworu oparta na 3- krotnym kontraście: tematu, języka, wersyfikacji. Zainteresowała misja poety w społeczeństwie. Wśród ulubionych wierszy znalazł się również „List do ludożerców” Tadeusza Różewicza (1921 – 2014). Jest to niepochlebna wypowiedź o ludzkim zachowaniu : „nie depczcie słabszych", „nie patrzcie wilkiem". Krytykuje niedostrzeganie potrzeb innych, zamykanie się na ich problemy, cierpienie i ból. Zachęca ludzi do zmiany swego postępowania "posuńcie się trochę /ustąpcie". Spotkanie zakończył wiersz o samotności. Wszechpotężna, ogromna, jest jak nieopanowany żywioł. Z niej rodzi się pesymizm, rozczarowanie, nienawiść. To oczywiście „Samotność” Reinera Marii Rilkego (1875 – 1926). Nasze spotkanie dowodzi, iż poezja jest lubiana, do której czytania serdecznie zachęcamy. Galeria |
Darmowy Program PIT dostarcza firma PITax.pl Łatwe podatki w ramach projektu „Wspieraj lokalnie” prowadzonego przez Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych ![]() ![]() |